Alternatywa dla rynków akcji
Polacy mogą zarabiać na wzroście cen surowców. Do wyboru mają produkty strukturyzowane, kontrakty terminowe oraz specjalne fundusze. Takie lokaty obarczone są jednak sporym ryzykiem
Niepewna sytuacja na rynkach akcji skłoniła inwestorów do szukania alternatywnych możliwości pomnażania kapitału. Wciąż obiecująco wygląda rynek surowców. Ale eksperci podkreślają, że surowce należy traktować wybiórczo, bo ceny niektórych z nich, np. miedzi, prawdopodobnie osiągnęły już maksima. Wielu analityków przewiduje wzrost na rynku energii i surowców energetycznych, takich jak ropa naftowa, gaz ziemny czy węgiel. Ceny ropy w ciągu dwóch lat mogą skoczyć nawet do 200 dolarów za baryłkę, ale cena powinna ostatecznie ustabilizować się poniżej 200 dolarów. Eksperci spodziewają się również wzrostu cen na rynkach produktów rolnych, którym sprzyja rosnąca konsumpcja w krajach rozwijających się oraz ich wykorzystanie do produkcji biopaliw. Cały czas trzeba jednak pamiętać, że dużą rolę w tak gwałtownym wzroście cen surowców odgrywa element spekulacyjny, który sprawia, że takie inwestycje są ryzykowne.
Wysyp struktur
Polscy inwestorzy mają coraz więcej możliwości, by zarabiać na wzroście cen surowców, jednocześnie korzystając z ochrony kapitału. Obecnie do wyboru jest kilka takich produktów. Do 3 lipca jest prowadzona subskrypcja 2,5-letniej polisy strukturyzowanej New World Alternative Investments pod nazwą „Food”. Pozwala ona zarabiać na rosnących cenach pszenicy, kukurydzy i soi. Minimalna kwota...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta