Policjanci pojadą na rowerach od Wuja Sama
Są amerykańskie i czarne. Na każdym napis „Police”. To dziewięć nowych rowerów policyjnych
Dwuślady – dar rządu USA – przekazał wczoraj sam ambasador Victor H. Ashe.
– Dzięki nim policjanci będą mogli szybciej dojechać na miejsce zdarzenia niż samochodem – uważa Victor H. Ashe, ambasador USA w Polsce.Amerykańskie rowery otrzymają dzielnicowi z Białołęki, ze Śródmieścia i z komisariatu rzecznego. – Będą na nich patrolować m.in. nadwiślańskie bulwary – mówi Adam Mularz, szef warszawskiej policji. Dziewięć jednośladów to dużo? Teraz warszawskie parki i osiedla patroluje ok. 30 umundurowanych rowerzystów.
Uroczystość przekazania sprzętu symbolicznie zamyka czteroletni program wspierania przez rząd amerykański bezpieczeństwa społeczności lokalnych w Polsce. W tym czasie Amerykanie zorganizowali szkolenia dla 200 polskich oficerów. Dotyczyły one m.in. zwalczania korupcji, współpracy z samorządem, praw człowieka, kodeksu postępowania etycznego. 54 policjantów skorzystało z kilkutygodniowych wyjazdów studyjnych do USA. Rząd amerykański wydał na ten cel 700 tys. dolarów.