Moda na fotografię barwną
Rynek fotografii kolekcjonerskiej w Polsce jest młody, ale ceny stale rosną. Na dzisiejszą licytację w Galerii Senatorska trafią prace wybitnych twórców.
Z ponad 260 dzieł 130 polskich fotografików rekordową cenę wywoławczą (45 tys. zł) ma autoportret Romana Opałki z 1965 r. Wysoko wyceniona zostały też „Sztuka postkonsumpcyjna” Natalii Lach-Lachowicz (12,5 tys.) i „Deseń” Zofii Kulik – 12 tys.
Abstrakcje Edwarda Hartwiga wyceniono na 3900 zł, a eksperymentalne fotografie Józefa Robakowskiego – od 24 tys. zł. Nie brakuje wyjątkowych prac po niższych cenach. Zdjęcia Chrisa Niedenthala z czasów PRL startują od 1800 zł, wileńskie krajobrazy Jana Bułhaka – 1000 zł, kompozycja „Minneapolis” Ewy Rubinstein – 1500. Będzie można też kupić portret aktorki Elżbiety Barszczewskiej autorstwa Benedykta Dorysa (1500 zł).
Aukcja polskiej fotografii Domu Aukcyjnego Rempex i Artinfo.pl rozpoczyna się o godz. 17.