Ostatni z przymusu
Ostatni żołnierze z przymusowego poboru ślubowali wczoraj wierność ojczyźnie
93 poborowych przygotowywało się do ślubowania od 4 grudnia. Zostali wcieleni do batalionu reprezentacyjnego Wojska Polskiego. Zastąpili 113 żołnierzy, którzy wczoraj odeszli do cywila.Po przysiędze nowi żołnierze dostali 72-godzinną przepustkę. Służbę zasadniczą zakończą po dziewięciu miesiącach.
– Choć to ostatni przymusowy pobór, większość z nich to ochotnicy, być może zostaną w wojsku – mówi ppłk Mariusz Kubarek z Dowództwa Garnizonu Warszawa.
Już teraz warszawskie jednostki mają wolne miejsca dla chętnych, którzy chcieliby zostać zawodowymi szeregowymi. Są etaty w Pułku Samochodowym, Pułku Ochrony i 10. Pułku Dowodzenia. Armia przeważnie szuka mechaników i kierowców. Wojsko oferuje dla chętnych m.in. bezpłatne zakwaterowanie.
koz