177-letnia zawalidroga
Na początku marca rozpoczynają się prace archeologiczne na terenie warszawskiej Cytadeli. Prowadzone będą w rejonie, gdzie za cztery lata mają stanąć budynki Muzeum Wojska Polskiego.
Cytadela Warszawska jest zawalidrogą zafundowaną Polakom przez rosyjskiego zaborcę 177 lat temu. Zniszczyła ona północną dzielnicę miasta i uniemożliwiła jej rozwój przez niemal stulecie. Dziś, jako niefunkcjonalny obiekt, jest ciałem obcym w systemie komunikacyjnym stolicy. Problem w tym, że warszawiacy zżyli się z tym miejscem, nadając mu znaczenie parkowe, a zapominając, iż była to budowla o charakterze policyjnym, mająca w przypadku antycarskich rozruchów zniszczyć Warszawę. – Przy najmniejszym zaburzeniu każę miasto zbombardować, zburzę Warszawę i z pewnością nie ja ją odbuduję – zapowiedział car Mikołaj I w 1835 roku.
Mord na Żoliborzu
Północną dzielnicę stolicy zwano Żoliborzem, co było spolszczoną nazwą francuską – Pięknego Brzegu. Teren przecinały wąwozy wyżłobione przez istniejące jeszcze w XIX wieku rzeczki – Drna oraz Bełcząca i wiele innych, płynących okresowo, albo już wcześniej wyschniętych. Drzewa, parki, ogrody, wille oraz koszary gwardii królewskiej niepodległego jeszcze państwa polskiego zajmowały ten teren.
Po upadku powstania listopadowego Rosjanie postanowili...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta