Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ekspansja pięknych umysłów

02 stycznia 2009 | Styl życia | Krystyna Romanowska
autor zdjęcia: Tomasz Wawer
źródło: Rzeczpospolita
Zbigniew Pietrasiński, Ekspansja Pięknych Umysłów, Wydawnictwo CIS, Warszawa 2008
źródło: Rzeczpospolita
Zbigniew Pietrasiński, Ekspansja Pięknych Umysłów, Wydawnictwo CIS, Warszawa 2008

Przed nami nowy renesans – era jednostek zachłannych na wiedzę i mądrość, wolnych od fanatyzmu i z dystansem do siebie – przekonuje prof. Zbigniew Pietrasiński, psycholog

Rz: Początek pana książki o ekspansji pięknych umysłów jest nieprzyzwoicie optymistyczny. Usprawiedliwia pan egoizm i konsumpcjonizm współczesnego człowieka i pisze, że mamy szansę być coraz lepsi. Że niedługo świat zapełni się światłymi, mądrymi ludźmi. Co pana uprawnia do takich stwierdzeń?

Prof. Zbigniew Pietrasiński: Narzekanie na swych współczesnych jest stare jak świat. Robili to Salomon, Konfucjusz, Epiktet, Rousseau. Wierzę w potęgę ludzkiego umysłu i jego intelekt. Jeżeli chodzi o konsumpcjonizm: zaspokajanie prywatnych upodobań to przecież droga do indywidualnego rozwoju i podniesienie jakości życia. Nie widzę w tym nic złego po tysiącleciach życia większości w biedziei brudzie.

Jeśli ktoś spojrzy na jakość ludzi z perspektywy wieków, a nie dzisiejszej gazety, zobaczy, że ludzie przeciętni są mniej okrutni, mniej przesądni, więcej wiedzą. Przez wieki otępiano ich bardziej niż dziś, a jednak są inteligentni. Czas oraz „nieludzka” cywilizacja pozwoli im wreszcie łatwiej stawać się pełniejszymi ludźmi.

Uczy pan swoich studentów, jak poprawiać jakość życia, zaczynając od siebie.

Ucząc dystansu do siebie, pomagamy ludziom wkraczać na drogę rozwoju w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8206

Spis treści
Zamów abonament