Etykieta ubioru poprawi kontakt z klientem i kontrahentem
Pracodawca może wyznaczyć wyraźne zasady dotyczące obowiązujących strojów w pracy. Dzięki regułom takiej zakładowej elegancji może wzrosnąć jego wiarygodność, a co za tym idzie także konkurencyjność na rynku
Do pracy trzeba się stosownie ubrać. A szef może, choć nie musi, spisać zasady mody obowiązującej w jego firmie. Takie reguły dotyczące właściwego stroju w zakładzie to tzw. dress code. Termin ten wywodzi się z języka angielskiego. W dosłownym tłumaczeniu oznacza kod dotyczący ubierania, czyli etykietę ubioru i doboru garderoby służbowej dla pracowników.
Zawrzeć ją można w stosownym akcie wewnętrznym obowiązującym u danego pracodawcy – osobnym regulaminie czy instrukcji, regulaminie pracy czy nawet w umowie o pracę. Tak pojmowany dress code nie wynika bowiem bezpośrednio z kodeksu pracy. W Polsce kodeksy dotyczące ubioru obowiązują dopiero od kilku lat i ciągle nie są jeszcze bardzo popularne. Mają je np. duże międzynarodowe koncerny czy instytucje finansowe, ale nie tylko. Nie ma przeszkód, by odpowiedni strój miał zwykły specjalista w biurze zajmującym się pisaniem podań.
Wszyscy lub tylko niektórzy
Dress code obowiązywać może wszystkich zatrudnionych bądź osoby pracujące na tylko niektórych wybranych stanowiskach – np. w recepcji, sekretariacie, firmie handlowej, w klubie fitness czy na stacji benzynowej. Wymóg konkretnego stroju może dotyczyć kelnerów, pracowników serwisów lub ekspedientów. Wszystko zależy od polityki i gustu pracodawcy oraz od stanowiska zajmowanego przez pracownika.
Ubiór może bowiem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta