Z biurem podróży
Kto chce wysłać dzieci na obóz lub kolonie, a do tej pory nie zarezerwował wyjazdu, ma jeszcze szansę. Choć najatrakcyjniejsze pod względem ceny wyjazdy zostały już sprzedane, znaleźć można ciekawe propozycje.
Dla młodzieży gimnazjalnej i licealnej ofert jest więcej niż dla maluchów, ale nawet dla najmłodszych znajdziemy fachowo zorganizowane zimowe kolonie. Możemy zdecydować się na wypoczynek w polskich górach – od Karkonoszy po Bieszczady – albo za granicą.
– Większość naszej oferty to obozy w Alpach połączone ze szkoleniem narciarskim i snowboardowym – mówi właściciel warszawskiego Biura Usług Turystycznych BUT Krzysztof Maziński. – Organizujemy je zazwyczaj dla młodzieży powyżej 13. roku życia. Ale mamy też ofertę dla dzieci od dziesięciu lat, które już jeżdżą na nartach i chcą rozwijać umiejętności na alpejskich stokach.
Jak mówi Maziński, coraz więcej osób chce wysłać dzieci do Austrii czy Włoch, a coraz mniej na Słowację. Po wprowadzeniu euro w tym ostatnim kraju okazało się, że ceny karnetów są tam nawet wyższe niż w Alpach. – Na przykład grupowy sześciodniowy skipass w Mayrhoffen (Austria) kosztuje 88 euro za osobę, a na Chopoku za sześć dni trzeba zapłacić 111 euro, bo młodzież nie może liczyć na zniżki – przekonuje.
W kraju biura turystyczne organizują zimowiska tematyczne, np. dla zwolenników tańca, fantastyki, konnej jazdy czy nart biegowych. Są też oferty dla maluchów. – Organizujemy Akademię Szkrabusiów w Poroninie i Murzasichlu – mówi Adrianna Adamaszek z Biura Jaworzyna z Krakowa. – Dzieci od lat sześciu do 12 stawiają tu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta