Podniebne zyski
Samolot może się okazać bardzo dochodową inwestycją. Trzeba tylko przestrzegać prostej zasady – kupować w okresie słabej koniunktury, a po kilku latach korzystnie sprzedać
Właśnie taką strategię inwestycyjną przyjął Ryanair, który bezpośrednio po atakach na WTC w 2001 roku rozpoczął negocjacje w sprawie zakupu rekordowej liczby maszyn od Boeinga. Ponieważ w tym czasie pozostali przewoźnicy dramatycznie ograniczali zakupy, Ryanair mógł wynegocjować ogromne upusty cenowe i korzystne terminy dostaw. Gdy w 2003 roku koniunktura powróciła na dobre, konkurenci musieli albo czekać kilka kwartałów na dostawy, albo zaakceptować bardzo wysokie stawki.
Obecnie rynek lotniczy kolejny raz znalazł się w dołku, a ceny używanych pojazdów są okazyjne. Oczywiście nigdy nie będzie to inwestycja na każdą kieszeń. Jednak koszty można ograniczyć, przystępując do tzw. systemu współwłasności samolotu.
W Polsce tego typu konsorcja organizują np. Sky Share Club i Aer...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta