Resztek drogiego lekarstwa nie odsprzedaje się innym pacjentom
W Internecie, na bazarach i w sklepach erotycznych kwitnie handel lekami. Nie jest to jednak legalne, a resort zdrowia planuje dotkliwe kary dla sprzedających
W Internecie aż się roi od ogłoszeń o sprzedaży leków. „Zeel T ampułki, cena 20 zł”. „Glivec (tabletki 400 mg) tanio” – przeczytamy w sieci, wystarczy wrzucić hasło „sprzedam lek”.
– Jest prawie wszystko, łącznie z rzadkimi lekami na raka mózgu albo specyfikami sprowadzanymi z zagranicy. Niektóre fora mają nawet osobne działy dotyczące sprzedaży leków – mówi Rafał Wałczyk, moderator jednego z portali o zdrowiu.
Wałczyk działa zgodnie z prawem: gdy ktoś próbuje na forum zamieścić posty o sprzedaży leków, szybko je usuwa. To istotne, bo w niektórych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta