Stare dynamiczne kino
Od jutra w repertuarze kina Femina znajdzie się „Czterysta batów” Francoisa Truffauta. Odrestaurowany film z 1959 roku, opowiadający o losach małego łobuziaka niepotrafiącego odnaleźć się w bezdusznym świecie, to perła francuskiej Nowej Fali.
Co mogą mieć ze sobą wspólnego tak różne filmy jak „Lecą żurawie“ Michaiła Kałatozowa i „Czterysta batów“ Francoisa Truffauta poza tym, że oba powstały pod koniec lat 50. XX w., odniosły sukces i odświeżyły kino? Otóż sztandarowemu dziełu radzieckiej odwilży sztandarowe dzieło francuskiej Nowej Fali zawdzięcza swoje powstanie. Do tego, aby powstał film, nie wystarczy bowiem nawet najwspanialszy pomysł na scenariusz. Potrzebne są jeszcze pieniądze. A te Truffaut otrzymał od teścia, którego przekonał do rozpowszechniania we Francji filmu Kałatozowa. Teść zbił na nim kapitał i zrewanżował się zięciowi, finansując jego debiut.
Na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta