![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Karnawałowy bal na sto szalonych par
Sezon na zabawy przebierańców w pełni. Wypożyczalnie kostiumów przeżywają oblężenie. – Puśćmy wodze fantazji i nie bójmy się ekstrawaganckich strojów – zachęcają styliści.
W Polsce bale maskowe stały się popularne w XVII wieku. Bawili się na nich głównie mieszczanie i szlachta – mówi etnograf Anita Broda. – Jeśli na bal dostał się w masce ktoś z niższej warstwy, natychmiast musiał opuścić salę.
W XXI wieku na bale przebierańców mogą chodzić wszyscy. Warunek jest jeden – wyjątkowy kostium.
– Przebierając się, zaspokajamy potrzebę bycia kimś innym – mówi psycholog Tomasz Duda. – A karnawał to jedyny okres w roku, w którym mamy społeczne przyzwolenie na pełne szaleństwo.
Maskarada na parkiecie
Bogate oferty kostiumów dla dorosłych przygotowały wypożyczalnie i sklepy. Ciekawych kreacji można też poszukać w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
