Nie donieśli zaświadczeń, więc pieniądze przepadły
Firma, która nie ma wszystkich wymaganych dokumentów, powinna się dobrze zastanowić, czy startować w przetargu. Może bowiem stracić wadium
Od października 2008 r. przepisy przewidują, że wykonawca, który nie uzupełni na wezwanie brakujących lub wadliwych dokumentów, traci wadium. Są już pierwsze efekty ich stosowania. Przekonała się o tym firma Polgen startująca w zorganizowanym przez Uniwersytet Jagielloński przetargu na specjalny system badania genomu. Straciła 9 tys. euro, bo nie uzupełniła na czas zaświadczeń z Krajowego Rejestru Karnego i ZUS.
Sprawę komplikował fakt, że przetarg odbywał się w okresie noworocznym. 29 grudnia spółka dostała wezwanie do uzupełnienia brakujących zaświadczeń. Zamawiający dał jej na to czas do 6 stycznia. Firma odpowiedziała dopiero 7 stycznia, prosząc o więcej czasu na dostarczenie dokumentów. Uniwersytet wykluczył ją z przetargu, informując jednocześnie o zatrzymaniu wadium.
Przyczyna leży prawie zawsze po stronie firmy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta