Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nikt nie wierzy trenerowi

25 lutego 2009 | Sport | Janusz Pindera
Włoszka Arianna Follis – mistrzyni świata w sprincie
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Fotorzepa
Włoszka Arianna Follis – mistrzyni świata w sprincie

Justyna Kowalczyk – Myślę już o sobotnim biegu na 30 km i nie ukrywam, że się go boję. Wiem, jak boli ten dystans, ile kryje w sobie pułapek i ile wymaga samozaparcia – mówi mistrzyni świata

W sobotę Justyna Kowalczyk zdobyła złoty medal w łączonym biegu na 15 km, w niedzielę pojechała do Jakuszyc i Szklarskiej Poręby, by w Polsce odpocząć nieco od atmosfery mistrzostw, a w poniedziałek znów była w Libercu. We wtorek trenowała, ale jak sama mówi, raczej truchtała, niż biegała.

Będzie w sobotę jedną z faworytek, czy tego chce czy nie. Wszyscy wiedzą, że jest w znakomitej formie, i nawet gdy trener Aleksander Wierietielny powtarza, by nie liczyć na Kowalczyk, bo ona już tu swoje zrobiła, nikt mu nie wierzy.

– To jest 30 długich, morderczych kilometrów. Kiedyś mój ukochany dystans (wspaniały bieg na mistrzostwach świata w Oberstdorfie, brązowy medal na igrzyskach w Turynie – red.), ale ostatnio chyba już nie. Od trzech lat żadnego nie ukończyłam. Pocieszam się jednak, że jeśli dałam sobie radę z 15 km, to w sobotę też wytrzymam, ale niczego nie obiecuję –...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8252

Spis treści
Zamów abonament