Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Antylewicowy polski mesjanizm

25 lutego 2009 | Publicystyka, Opinie | Piotr Skwieciński
Piotr Skwieciński
autor zdjęcia: Rafał Guz
źródło: Fotorzepa
Piotr Skwieciński

Lewica istnieje i istnieć będzie, ponieważ – podobnie jak prawica – jest wyrazem realnie istniejących ludzkich potrzeb i ludzkich tęsknot – pisze publicysta.

W interesującym artykule Tomasza Wróblewskiego („Kryzys bez lewicy”, „Rzeczpospolita” 16.02) znajdujemy wiele trafnych obserwacji dotyczących kondycji polskiej i światowej lewicy, a także charakteru obecnego kryzysu gospodarczego. Zarazem jednak Wróblewski zawarł w swym tekście sporą ilość tez – moim zdaniem – przynajmniej częściowo fałszywych.

Tez charakterystycznych dla zjawiska, które określam mianem współczesnego polskiego mesjanizmu. Jak każdy mesjanizm – szkodliwego. Bo wiodącego na intelektualne manowce i skłaniającego do poświęcania energii działaniom w najlepszym razie zbędnym, a często szkodliwym.

Jesteśmy mądrzejsi

Współczesny polski mesjanizm opiera się na milczącym przeświadczeniu o wyjątkowości Polaków. Wyjątkowości opartej na przeżytym doświadczeniu komunistycznym i wynikającej stąd rzekomo wyjątkowej wiedzy o złowrogim wpływie lewicowości na… w zasadzie wszystko, a przede wszystkim na gospodarkę.

W sposób wręcz szokujący uwidacznia to polska reakcja na obecny kryzys. Gdy w jego obliczu niemal cały świat przypomina sobie recepty keynesowskie, gdy prawo obywatelstwa w wielkim stylu odzyskują wyklęte na salonach idee walki z kryzysem poprzez wydatki publiczne (niedawno ciekawie pisał o tym w „Rzeczpospolitej” Sławomir Sierakowski), w Polsce mało kto to dostrzega. Tu nadal króluje neoliberalna mantra.

Ekonomista...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8252

Spis treści
Zamów abonament