Zaciśnięte pięści Irańczyków
Nigdy nie zaakceptujemy poniżenia i nigdy nie wyrzekniemy się naszych zasad i racji stanu. Niezależnie od tego, jak grube będą pokazywane nam kij i marchewka – pisze ambasador Iranu w Polsce
W tych dniach dużo się mówi o zmianach w Stanach Zjednoczonych, przy czym jedna z zapowiadanych przez Baracka Obamę zmian w zakresie polityki zagranicznej dotyczy Iranu. Jeszcze nie wiadomo, czy zmiana była tylko wyborczym sloganem zastosowanym dla podniesienia atrakcyjności wyborów i jedynie korektą taktyczną, czy też postawą o charakterze strategicznym.
Wielu dyplomatów i moich odpowiedników w Warszawie pyta mnie o ewentualne zmiany w optyce Stanów Zjednoczonych względem Iranu. Odpowiem wszystkim tym osobom, że jeśli zmiana nie pozostanie jedynie należącym do sfery werbalnej sloganem, a w praktyce będziemy świadkami zmiany w strategii USA i skorygowania błędnej polityki wobec Iranu w przeszłości, reakcja mojego kraju będzie pozytywna. Będzie to sposobność, aby świat skorzystał z pozytywnej i aktywnej roli Iranu w rozwiązywaniu problemów globalnych i regionalnych i aby kraj ten mógł funkcjonować jako przystań spokoju w regionie.
Określenia rodem z zoo
Niestety, ze strony amerykańskich polityków docierają niejednoznaczne sygnały każące nam wątpić, czy aby rzeczywiście hasło zmiany jest przesunięciem o charakterze strategicznym. Powtarzanie dawnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta