Mieli łatwo wygrać, omal nie przegrali
Znicz Pruszków mógł być dziś wiceliderem pierwszej ligi. Nie jest, bo zamiast wygrać, tylko zremisował w niedzielę 1:1 na własnym boisku z bankrutującym GKS Katowice.
Podopieczni Dariusza Kubickiego świetnie rozpoczęli spotkanie i już w siódmej minucie objęli prowadzenie. Daniel Kokosiński podał piłkę do Mikołaja Rybaczuka, ten zgrał ją głową do Tomasza Chałasa, a wychowanek Znicza wyprzedził dwóch obrońców gości i precyzyjnym strzałem zdobył pierwszego gola w lidze po powrocie do Pruszkowa. Gospodarze mieli jeszcze kilka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta