Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Polacy pod parasolem Unii

16 marca 2009 | Świat | Piotr Kościński
Delegaci VII Zjazdu Związku Polaków na Białorusi musieli pokonać wiele przeszkód, by dotrzeć na wybory. Na Andżelikę Borys (z prawej) oddano 148 ze 167 głosów (Magazyn Polski)
źródło: PAP
Delegaci VII Zjazdu Związku Polaków na Białorusi musieli pokonać wiele przeszkód, by dotrzeć na wybory. Na Andżelikę Borys (z prawej) oddano 148 ze 167 głosów (Magazyn Polski)

Andżelika Borys została ponownie wybrana na prezesa Związku Polaków na Białorusi. Władze nie interweniowały w obawie przed reakcją Europy

W sali obskurnego budynku przedwojennych składów tytoniowych na ulicy Budionnego (kiedyś – Jagiellońska) w Grodnie w niedzielę od wczesnego ranka gromadzili się delegaci na VII Zjazd Związku Polaków na Białorusi. Zjazd o tyle szczególny, że z punktu widzenia białoruskich władz nielegalny. Wszyscy oczekiwali w napięciu, czy dotrze dwie trzecie delegatów – minimum, by zgromadzenie było prawomocne. Krótko przed dziesiątą okazało się, że będzie kworum. Dotarło 167 delegatów, czyli trzy czwarte, chociaż do organizatorów zjazdu wciąż napływały zatrważające informacje z całej Białorusi – władze robiły wszystko, by delegaci nie dojechali.

Pomyśl o rodzinie

– Najpierw przyszedł do mnie do domu milicjant w mundurze, wypytywał, po co się wybieram do Grodna. Nie mówił wprost, ale dawał do zrozumienia, żeby nie jechać – opowiada Tadeusz Wasilewski, delegat z Lidy. – Potem zaczęły się telefony do mojego brata, który pracuje w państwowej instytucji. Dzwonił wicemer Lidy do spraw ideologii, Polak Anton Gławnicki. Przekonywał, że nie powinienem jechać....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8268

Spis treści
Zamów abonament