Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Blisko, ale daleko

05 maja 2009 | Sport | Paweł Wilkowicz
Takich obrazków w pierwszym meczu było niewiele: Theo Walcott szybszy od obrońców Manchesteru United (z lewej Nemanja Vidić)
źródło: PAP/EPA
Takich obrazków w pierwszym meczu było niewiele: Theo Walcott szybszy od obrońców Manchesteru United (z lewej Nemanja Vidić)

Tydzień temu słaby Arsenal przegrał w Manchesterze tylko 0:1, ale dziś w rewanżu i tak czeka go karkołomne zadanie: strzelić dwa gole więcej niż United

Trener Wisły Kraków Maciej Skorża lubi przywoływać przy różnych okazjach tę scenę z filmu „Szeregowiec Ryan”, gdy uratowany przez kolegów żołnierz słyszy od nich: „A teraz na to zasłuż”. Arsenal będzie dziś w rewanżu z Manchesterem United w podobnej sytuacji.

Tydzień temu na Old Trafford czuwali nad tą drużyną bramkarz Manuel Almunia, poprzeczka jego bramki przy strzale Cristiano Ronaldo i zezowate szczęście futbolu, często niesprzyjające lepszym. Dzięki temu mecz, który mógł być katastrofą, skończył się dla Arsenalu stratą tylko jednego gola, ale dziś o 20.45 (transmisja w nSporcie, skrót w TVP 2 o 23.30) szeregowiec Arsenal wyjdzie na własny stadion z podwójnym zobowiązaniem.

Nie tylko musi wygrać różnicą dwóch goli z rywalem, który w siedmiu ostatnich meczach pucharowych na wyjeździe stracił ledwie jedną bramkę. Musi też dać jakąś odpowiedź tym...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8309

Spis treści
Zamów abonament