Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Każdy plastikowy pieniądz musi być przypisany do konkretnej osoby

02 czerwca 2009 | Dobra firma | Piotr Ceregra

Wygodnie byłoby mieć dwie lub trzy, z których w razie potrzeby korzystałoby wielu pracowników firmy. Tak się niestety nie da, bo karta zawsze jest imienna. Zasada ta nie dotyczy elektronicznych portmonetek, ale można je załadować stosunkowo niewielkimi kwotami

Jeśli pracownicy firmy często podróżują służbowo, dobrym pomysłem jest wyposażenie ich w firmowe karty płatnicze. Jest to i wygodniejsze, i bezpieczniejsze niż wożenie ze sobą dużych sum w gotówce. Z wyrobieniem kart do konta firmowego nie będzie problemów. Banki zwykle nie stawiają żadnych ograniczeń ilościowych. Wydają tyle kart, ile przedsiębiorca sobie zażyczy.

Wyjątkiem jest mBank, w którym do jednego rachunku można dostać najwyżej pięć kart. Ale bank ten specjalizuje się w obsłudze najmniejszych firm, którym taka ilość na ogół wystarcza.

Za każdą kartę (lub za każdą powyżej limitu określonego w warunkach prowadzenia konta firmowego) trzeba zapłacić.

Podobną politykę banki stosują przy wydawaniu kart typu charge (obciążeniowych). Ich liczba również nie jest odgórnie limitowana i zależy od decyzji przedsiębiorcy. Wyjątkiem znów jest mBank, który wydaje do pięciu takich kart.

Swobody takiej nie ma przy kartach kredytowych. Większość banków w ogóle nie wydaje ich niewielkim firmom, a te, które proponują taki produkt, często wprowadzają ograniczenia.

ING zastrzega, że do jednego rachunku karty kredytowej może być wydana najwyżej jedna karta dodatkowa. W Lukas Banku kart standardowo może być pięć, ale ostatecznie zależy to od formy organizacyjnej przedsiębiorstwa. Natomiast Pekao SA wydaje maksymalnie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8334

Spis treści
Zamów abonament