Mała giełda jest szansą dla niewielkich firm z dobrymi perspektywami
Kryzys to nie najlepszy moment na sięganie po pieniądze inwestorów, ale już teraz można o tym pomyśleć. Zwłaszcza że do wprowadzenia akcji na rynek trzeba się dobrze przygotować. Zresztą innowacyjne spółki zawsze mogą liczyć na zainteresowanie
Niewielkiej firmie trudno byłoby pozyskać kapitał od inwestorów za pośrednictwem głównego parkietu warszawskiej giełdy. Procedury byłyby dla niej zbyt skomplikowane, kosztowne i pracochłonne.
407 proc. taki wzrost ceny akcji od debiutu z marca 2009 r. odnotowała na NewConnect spółka Wealth Bay
Dużo łatwiej jest wprowadzić akcje do alternatywnego systemu obrotu działającego przy giełdzie o nazwie NewConnect. Jest to rynek nieregulowany, więc formalności jest dużo mniej. A to oznacza też niższe koszty. Zależą one od tego, na jakim etapie rozwoju jest spółka, jaką ma formę prawną, ile kapitału zamierza pozyskać, w jakiej formie ma być przeprowadzona emisja akcji.
– Przy debiucie średni koszt przygotowania dokumentu informacyjnego wynosi od 50 tys. do 200 tys. zł. Wszystkie koszty, w tym związane z uplasowaniem emisji, można oszacować na 5 – 10 proc. pozyskanego kapitału – tłumaczy Anna Katarzyna Nietyksza, prezes zarządu Eficom – spółka ta, notowana na NewConnect, jest autoryzowanym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta