Badają zgliszcza w Wólce
Piaseczyńska prokuratura ustala przyczyny pożaru w Chińskim Centrum Handlowym w Wólce Kosowskiej.
Przez cały wczorajszy dzień na pogorzelisku pracowali biegli z zakresu pożarnictwa oraz prokurator. – Ich praca potrwa kilka dni – mówi jeden z policjantów. Na razie nie wiadomo, jak duże są straty. Wstępnie szacuje się, że będą to miliony złotych.
Wciąż nie ma pewności, ile boksów się spaliło. Biegli szacują, że nawet blisko 100. Wstępnie ustalono, że przyczyną pożaru były względy techniczne.
– Na razie nie mamy żadnych dowodów, by miało miejsce podpalenie centrum – mówi funkcjonariusz policji. Pożar w Wólce wybuchł w sobotę nad ranem. Jego gaszenie trwało aż 17 godzin, przyjechały 42 jednostki straży.