Poradnik młodego polityka
Sprawdź swoje kwalifikacje. Nie lubisz pracować, nie chcesz za nic odpowiadać, masz skłonności do dziwnych interesów, błyskawicznie zmieniasz zdanie zależnie od koniunktury, kłamstwo przychodzi ci łatwo i naturalnie – masz kwalifikacje, by zostać politykiem. Przejdź do następnego kroku.
Zapisz się do partii. Jakiejkolwiek. Linia polityczna (to i tak umowne i chwilowe) nie ma żadnego znaczenia. Zwołaj konferencję prasową, najlepiej w weekend. Wygłoś radykalne opinie, krytykuj wszystkich i wszystko. Wskazane jest użycie słów kiedyś uznawanych za wulgarne. Dziś z nich składa się język polskiego wielkiego biznesu i polityki. W ten sposób podkreślasz, że należysz do klubu i jesteś macho. Trafiłeś do mediów, jesteś gwiazdą telewizyjnych wywiadów. Mów dużo, w sprawach, o których nic nie wiesz, przedstawiaj się jako ekspert, w sprawach aferalnych – jako wzór etyki (sprawdź w encyklopedii, co znaczy słowo „etyka”).
Teraz jesteś tzw. osobą publiczną. Twój telefon jest podsłuchiwany już nie przez kilka, ale przez wszystkie służby specjalne. Pora na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta