Donald Tusk zaczyna słabnąć
Ryszard Bugaj - Bielecki dużo się nauczył przez ostatnie lata. Co do Tuska nie mam tej pewności – mówi doradca prezydenta
Rz: Chciałby pan wrócić do polityki?
Ryszard Bugaj, doradca prezydenta Lecha Kaczyńskiego: Chciałbym, ale na moich warunkach, które są dosyć wygórowane. Bo dzisiejsza polityka polegająca głównie na socjotechnice niezbyt mi odpowiada.
A gdyby mógł pan zostać premierem?
Zaskoczyła mnie pani tym pytaniem. Nie rozważałem w ogóle takiej możliwości.
Czy sądzi pan, że Jan Krzysztof Bielecki wróci do polityki na stanowisko premiera?
Trudno powiedzieć. Znałem go dobrze w Sejmie kontraktowym. Nie miał wysokiej pozycji, zanim nie wyciągnął go Lech Wałęsa. Ale okazał się właściwym człowiekiem na właściwym miejscu.
Był dobrym premierem?
Takim sobie. Rządził krótko, żadnego przełomu nie dokonał. Raczej kończył to, co zaczęli jego poprzednicy. Punktem zwrotnym w jego karierze był wyjazd do Londynu do Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. Wrócił stamtąd jako zupełnie inny człowiek, ze znacznie szerszymi poglądami i dużo większą wiedzą. Jednak nie chciałbym, żeby został teraz premierem.
Dlaczego?
Bo wolałbym człowieka, który realizowałby socjalną politykę, a nie liberalną, jaką prawdopodobnie chciałby prowadzić Bielecki. Na marginesie chcę dodać, że Tusk na początku swojej kariery politycznej również był politykiem z tylnych ław. Zawsze uważałem go za...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta