Afrykański raj
Dziewicze rafy koralowe, ciepły ocean, nieskazitelnie czyste plaże i wygasłe wulkany. Mauritius to wyspa cudów, ekskluzywna, niekojarząca się z masową turystyką.
Jeśli można wyobrazić sobie raj, to chyba przypomina on Mauritius. Przyroda i kolory wyspy zapierają dech w piersiach. Ocean, jeziora, wodospady i niebo mienią się wszystkimi odcieniami niebieskiego – od błękitu po lazur, turkus, granat czy indygo. Ciągnące się kilometrami nieskazitelnie czyste plaże pokryte są śnieżnobiałym piaskiem.
Rajskiego charakteru dodają im powiewające na ciepłym wietrze liście palm kokosowych i tropikalne sosny filao. Do tego ekskluzywne hotele z fantastyczną obsługą, idealne warunki do podziwiania podwodnego świata, kilkusetmetrowe szczyty wulkanów oraz rajska przyroda. To wprost wymarzone miejsce na udany urlop. Nieważne, o jakiej porze roku tam przyjedziemy. Na wyspie zawsze czeka na nas piękna pogoda i ciepłe wody oceanu.
Mauritius jest częścią archipelagu Maskarenów, do którego zalicza się jeszcze Reunion (zamorskie tereny Francji) i trzy inne wyspy należące do Republiki Mauritiusa: Rodrigues, St. Brandon i Agalega. Nie jest duży – ma zaledwie 60 km długości i 40 km szerokości. Niemal cała wyspa (z wyjątkiem skalistego południa i kilku miejsc w jej zachodniej części) otoczona jest rafami koralowymi.
Tworząc spokojne laguny, chronią one brzegi przed wielkimi falami, prądami i żyjącymi w Oceanie Indyjskim rekinami. Najcieplejsza woda występuje w lutym i marcu (28 C), nieco „chłodniejsza” (23 C) bywa we wrześniu. Temperatury powietrza są o kilka stopni wyższe. W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta