Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bataliona noszę w portfelu

08 stycznia 2010 | Życie Warszawy | Robert Rybarczyk
Wolontariusze w zoo są potrzebni, choć na początku trzeba ich pilnować
autor zdjęcia: Ewa Ziółkowska
źródło: ZOO
Wolontariusze w zoo są potrzebni, choć na początku trzeba ich pilnować

Zimą w ogrodzie zostają tylko najwytrwalsi wolontariusze. Od świtu do nocy za darmo zasuwają przy najbardziej niewdzięcznej robocie. Z czystej miłości do zwierząt.

Ochotnicy z zoo nie mają określonego profilu. – Przychodzą gimnazjaliści i licealiści. Dla nich mamy raczej szkolenie, a nie pracę przy zwierzętach. Najchętniej przyjmujemy studentów biologii albo z SGGW – mówi dyrektor zoo dr Andrzej Kruszewicz. Po kilku tygodniach próby wie wszystko o młodym człowieku. Wtedy decyduje, czy kandydat zostaje przy zwierzętach, czy jedzie do domu.

Po co mi ta bankowość

Dwa lata temu Kruszewicz zdecydował, że na ul. Ratuszowej 1/3 zostanie wysoka, szczupła szatynka. Studiowała wtedy filologię rosyjską. Teraz jest na bankowości w Wyższej Szkole Finansów i Zarządzania. W wolnych chwilach odnawia stare meble. – Impulsem do tego, żeby zgłosić się do Ptasiego Azylu (tu warszawiacy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8517

Spis treści
Zamów abonament