Pogrzeby instruktorów
Rodzina i przyjaciele będą dziś żegnali Grzegorza Axentowicza, instruktora z Warszawskiego Towarzystwa Sportowego DeSki. Był jednym z piątki turystów porwanych przez lawinę w rejonie Buli pod Rysami w Tatrach 30 grudnia zeszłego roku. Szedł w góry ze swoim kolegą Janem Rzeczkowskim, również instruktorem DeSki. Na stronie towarzystwa (Deski.org) przyjaciele instruktorów piszą, że byli na wyprawie ski-alpinistycznej: „Wczesnym popołudniem podczas przejścia pod Rysami zostali zasypani przez lawinę. Janek zginął na miejscu”. Grzegorz zmarł w zakopiańskim szpitalu następnego dnia. Pogrzeb Grzegorza Axentowicza rozpocznie się mszą w kościele św. Boromeusza na Powązkach o godz. 10. Jan Rzeczkowski zostanie pochowany w poniedziałek, msza w kościele św. Boromeusza o godz. 12.