Nie chciał mandatu, pobił strażnika
Do trzech lat więzienia grozi 24-letniemu studentowi z Węgier za pobicie strażnika miejskiego. Młody Węgier jechał audi ulicą Wawelską.
Nie chciał stać w korku, więc skręcił na buspas. Na wysokości ulicy Krzywickiego natknął się na patrol straży, który z fotoradarem wyłapywał kierowców łamiących przepisy. Student minął go spokojnie, by po kilku sekundach wrócić.
– Poprosił strażników, by skasowali jego zdjęcie – mówi policjant. Strażnicy nie zgodzili się. To zdenerwowało Węgra. Uderzył kilkakrotnie jednego ze strażników po twarzy.
Funkcjonariusze zatrzymali kierowcę i przekazali go policji. Węgier odpowie za naruszenie nietykalności funkcjonariusza publicznego. – Nie mieliśmy jeszcze takiej sprawy – mówią w centrali straży.