Ekolodzy złamali prawo
Badacze z Uniwersytetu Wschodniej Anglii złamali prawo, ukrywając dane kwestionujące teorię o globalnym ociepleniu – stwierdziło biuro brytyjskiego komisarza ds. informacji.
Skandal wybuchł w listopadzie, kiedy hakerzy wykradli z uniwersyteckiego systemu komputerowego korespondencję profesorów i wyniki badań podające w wątpliwość wpływ człowieka na zmiany klimatyczne. Naukowcy, nie publikując ich, złamali ustawę o wolnym dostępie do informacji.
Osoby związane z tą sprawą prawdopodobnie nie będą jednak ścigane. Materiały dotyczą bowiem lat 2007 – 2008, skargi zaś można wnosić tylko w ciągu sześciu miesięcy od popełnienia przestępstwa.