Chińska propozycja współpracy
– Sztorm jeszcze nie ucichł, więc musimy współpracować z innymi pasażerami tej samej łodzi – mówił wczoraj wicepremier Chin Li Keqiang na Forum Ekonomicznym w Davos.
Wystąpienie wicepremiera Chin, które w tym roku mają się stać drugą gospodarczą potęgą świata, było jednym z najczęściej cytowanych przez agencje. Nic dziwnego, bo światowy biznes zebrany w Davos bardzo liczy na działania Chin, które mogłyby pobudzić zatrudnienie, wynagrodzenia i konsumpcję w Państwie Środka. Na uwagę uczestników mógł też liczyć premier Grecji George Papandreu, który zapowiedział, że choć jego kraj jest najsłabszym ogniwem strefy euro, to nie ma zamiaru z niej wystąpić.
Prezydent Lech Kaczyński, który wczoraj przyjechał do Davos, nie zdążył na panel o przyszłości Europy (zawiniła pogoda), ale wystąpił na sesji o wzroście gospodarczym.
reuters, pap