O możliwości przeszukania trzeba uprzedzić
Rewidowanie rzeczy podwładnych może służyć ochronie firmowego mienia. Jednak taka kontrola musi się mieścić w dozwolonych granicach
Kiedy z przedsiębiorstwa giną firmowe przedmioty, szef staje przed problemem odnalezienia winnego. Zdarza się, że podejrzenie pada na pracowników. Co wtedy? Czy wolno sprawdzić ich i miejsca ich pracy?
Pracodawca ma przecież prawo do kontrolowania pracy podległych mu zatrudnionych. To on bowiem ocenia, czy podwładny wywiązuje się ze swoich obowiązków i wykonuje pracę sumiennie i starannie. Ale przepisy nie określają, jak daleko ta kontrola może sięgać. Dopuszczalność monitoringu pracownika, w tym jego przeszukania, powinna być rozpatrywana w kontekście przepisów o ochronie dóbr osobistych.
Dobra osobiste
Obowiązkiem pracodawcy jest szanowanie godności i innych dóbr osobistych pracownika. Tak nakazuje art. 111 kodeksu pracy. Za godność pracownika uznaje się szacunek przysługujący mu ze względu na jego osobowość, indywidualność, płeć, postawę obywatelską i społeczną, wyznawany system wartości. Przykładem naruszenia godności pracowniczej będzie molestowanie seksualne podwładnego.
Jeśli chodzi o inne dobra osobiste pracownika, to na podstawie art. 300 kodeksu pracy należy sięgnąć do art. 23 kodeksu cywulnego, który zawiera przykładowy katalog dóbr osobistych. Wskazuje, że obejmują w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swobodę sumienia, nazwisko lub...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta