Nowe prawo zastąpiło rozsądny zwyczaj
Za sprawą ustawodawcy poziom sformalizowania postępowania administracyjnego uległ zwiększeniu zamiast deklarowanej liberalizacji – pisze radca prawny z kancelarii JMRS Radcowie Prawni
Od 1 stycznia 2010 r. obowiązuje art. 76a kodeksu postępowania administracyjnego (DzU nr 216, poz. 1676), który reguluje kwestię dokumentu jako środka dowodowego w postępowaniu administracyjnym, a także uwierzytelniania dokumentów przez ustanowionych w postępowaniu administracyjnym zawodowych pełnomocników: adwokatów, radców prawnych, rzeczników patentowych i doradców podatkowych.
W zamierzeniu ustawodawcy, co wynika z uzasadnienia projektu ustawy, nowela miała na celu odformalizowanie i obniżenie kosztów postępowania administracyjnego w zakresie obiegu dokumentów przez zastąpienie obowiązku dołączania oryginałów dokumentów jego odpisami uwierzytelnionymi przez kwalifikowanych pełnomocników lub notariuszy. Bliższa analiza nowych przepisów prowadzi jednak do wniosku, że w istocie postępowanie administracyjne w wypadku strony niereprezentowanej przez fachowego pełnomocnika sformalizowano i podwyższono jego koszty. Zlikwidowano jednocześnie dobry i powszechny obyczaj administracyjny, z którego istnienia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta