Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Drugie życie walonka

04 lutego 2010 | Styl życia | Justyna Prus
Filcowe walonki  (proj. Olga Czernikowa)
źródło: Rzeczpospolita
Filcowe walonki (proj. Olga Czernikowa)

Wojłokowy but przestał być siermiężnym i bezkształtnym atrybutem rosyjskiej wsi. Walonki to dziś towar ekskluzywny

Powiedzenie „tępy jak walonek” odchodzi do przeszłości. Walonki zagościły w salonach mody i paradowanie w nich po Twerskiej w centrum Moskwy jest wręcz pożądane. Popularnym w Rosji australijskim uggom wyrasta poważny rodzimy konkurent. – Walonek długo kojarzył się z wiejską babuszką, żołnierzem albo myśliwym. To było jedyne obuwie, które było w stanie się zmierzyć z rosyjskim mrozem, ale trudno było mówić o jego walorach estetycznych – mówi „Rz” Olga Czernikowa, która od pięciu lat produkuje filcowe obuwie w autorskiej wersji. – Dzisiaj kupują je moskiewskie elegantki – mówi. Do jej pracowni w piwnicy na Leningradce trafiło już, jak twierdzi, pół rządu i cała plejada rosyjskich gwiazd.

Walonek uzależnia

Na półkach, na podłodze i w wiklinowych koszach w pracowni Czernikowej stoją...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8540

Spis treści
Zamów abonament