Poniżej ceny emisyjnej
Notowania akcji Polskiej Grupy Energetycznej na GPW kolejny raz sprawiły, że inwestorzy zaczęli się zastanawiać, czy cena 23 zł, równa cenie emisyjnej, jest poziomem wsparcia.
Wczoraj po południu notowania spółki znalazły się na moment poniżej tego poziomu. Potem cena akcji wzrosła i na zakończenie sesji płacono za nie po 23,05 zł, czyli o 0,86 proc. mniej niż dzień wcześniej. To najniższa wycena od początku notowań PGE na GPW, czyli od listopada.
Akcje PGE były najdroższe wkrótce po debiucie. Płacono za nie wtedy nawet 26,38 zł. Późniejsze spadki mogły wynikać m.in. z potrzeby szybkiego zrealizowania zysków przez indywidualnych inwestorów, którzy kupowali walory na kredyt.
Mimo spadków analitycy nie obniżają rekomendacji dla spółki. Najwyższą wycenę jej akcji, 27,49 zł, wystawił DI BRE Banku. Wszyscy eksperci zaznaczają, że fundamenty spółki wciąż wyglądają solidnie. Zarząd PGE wyjaśnia, że inwestorów powinny uspokoić wyniki za 2009 r., które spółka opublikuje najpóźniej 22 marca.