![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Litwin, czyli Polak
Pamiętacie państwo awantury wokół pogrzebu Czesława Miłosza na krakowskiej Skałce? Wśród licznych zarzutów wysuwanych wówczas wobec zmarłego poety pojawił się i taki, że nie jest on Polakiem.
Skąd taki pomysł w odniesieniu do twórcy, który wszystkie swoje najważniejsze dzieła napisał po polsku? Miłosz mówił bowiem o sobie – co doprowadzało do szału polskich nacjonalistów – że jest Litwinem.
Choć dziś, w epoce myślenia kategoriami narodowymi, może się to wydać nie do pomyślenia, pojęcia Polak i Litwin przez setki lat się nie wykluczały. Bo żeby być konsekwentnym, to oprócz Miłosza z polskiej wspólnoty narodowej należałoby wykluczyć sporą część jej najwybitniejszych postaci. Kościuszkę, familię Radziwiłłów, Mickiewicza czy Piłsudskiego. Wszyscy ci ludzie uważali się bowiem właśnie za...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
