Grozi nam hipoteczny galimatias
Zanim znowelizowana ustawa o hipotece uprości stan prawny, bo taki przyświecał jej cel, najpierw znacznie skomplikuje obrót hipoteczny – ostrzega doktor nauk prawnych, radca prawny
Nowelizacja, która wchodzi w życie 20 lutego 2011 r., znosi dotychczasowy podział na hipotekę zwykłą i hipotekę kaucyjną. Odtąd ma funkcjonować tylko jeden rodzaj hipoteki, oparty na dotychczasowej konstrukcji hipoteki kaucyjnej.
Będące w toku
Nowela pomija milczeniem problem „hipotek w toku”. Hipoteka nie powstaje w wyniku jednorazowego aktu, do jej zaistnienia konieczne jest złożenie stosownego wniosku i dokonanie konstytutywnego wpisu w księdze wieczystej (z wyjątkiem hipotek ustawowych, które mają marginalne znaczenie dla praktyki).
Do kiedy sądy mogą wpisywać do ksiąg wieczystych dotychczasowe hipoteki zwykłe i hipoteki kaucyjne? Czy powinny oddalać wnioski o wpis takich hipotek po wejściu w życie nowelizacji, czyli po 20 lutego 2011 r.? Czy wnioski należy koniecznie złożyć do tej daty?
Umowne
Moim zdaniem, jeżeli złożono oświadczenie o ustanowieniu hipoteki umownej (zwykłej lub kaucyjnej) przed 20 lutego 2011 r., to sąd nie może odmówić wpisu takiej hipoteki do księgi wieczystej, choćby wniosek o jej wpisanie wpłynął po dacie wejścia w życie noweli (szerzej pisałem o tym w tekście „Nowa regulacja hipoteki. Zagadnienia intertemporalne”, Przegląd Sądowy 2010, nr 11 – 12).
Po pierwsze występuje tu zagadnienie zmiany materialnoprawnej. Do oceny skutków takiej zmiany stosuje się zasady intertemporalne właściwe dla materialnego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta