Czas spełnionych marzeń
Nicole Kidman ma znakomitą passę – prywatnie i zawodowo. Pod koniec ubiegłego roku urodziła jej się druga córka, a już za kilka tygodni dowiemy się, czy za rolę w dramacie „Między światami” aktorka dostanie Oscara
Wie, że ma za co dziękować losowi. Długo szukała życiowego partnera, po drodze przeżyła bolesne rozczarowanie: po dziesięciu latach rozpadło się jej hollywoodzkie małżeństwo z Tomem Cruise’em. W 2006 roku wydawało się, że aktorka wreszcie ma kłopoty za sobą i czeka ją szczęśliwe życie u boku piosenkarza country Keitha Urbana, ale muzyk prosto z ołtarza trafił na kurację odwykową. Przez wiele lat Nicole borykała się też z innym osobistym dramatem – świadomością, że być może nigdy nie zostanie matką. Dwukrotnie nie donosiła ciąży, będąc w związku z Cruise’em. Pociechę znalazła, wychowując dwójkę adoptowanych dzieci: Isabellę i Connora.
Jednak małżeństwo z Urbanem – Australijczykiem, który zadomowił się w USA – przyniosło spełnienie marzeń. Dzięki terapii...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta