Japończycy wolą Rumunię niż Polskę
Japoński producent komponentów dla fabryk aut ostatecznie rezygnuje z Polski
Japoński koncern Sumitomo, który produkuje w Polsce wiązki elektryczne dla fabryk samochodów, przenosi produkcję za granicę. Należąca do Japończyków spółka SEWS Polska w Lesznie, zatrudniająca obecnie przeszło tysiąc pracowników, przestanie wytwarzać wiązki z końcem czerwca. Model samochodu, dla którego były przeznaczone, wychodzi bowiem z produkcji. Od marca zaczną się zwolnienia grupowe. – Nie mamy nowego biznesu, a pozostała część działalności stała się nieopłacalna – mówi „Rz” zastępca dyrektora zakładu Andrzej Czarnul. Część produkcyjna zostanie przeniesiona do Rumunii. W firmie ma pozostać jedynie 50 osób, zajmujących się projektowaniem i logistyką.
To drugi zakład spółki, który Japończycy z Sumitomo zdecydowali się zlikwidować. W 2009 roku z powodu kryzysu zlikwidowany został zakład produkcyjny w Rawiczu. Wówczas także obecny zakład w Lesznie miał potężne kłopoty, ale zdołał utrzymać się dłużej.