Skarby nad Bachorzą
Raj dla archeologów
Skarby nad Bachorzą
Krzysztof Kowalski
Gazociąg z półwyspu Jamał do Europy Zachodniej przebiegać będzie ponad 600-kilometrowym odcinkiem przez Polskę. W naszym kraju cała ta przestrzeń poddawana jest nadzorowi archeologicznemu. Badania rozpoznawcze wykonano już w 1994 roku, w rezultacie zarejestrowano 724 stanowiska na trasie gazociągu, które "wielka rura" przetnie -- i siłą rzeczy -- zniszczy trzynastometrowym pasem. Dlatego budowniczowie zdecydowali się sfinansować prace naukowe (firma Europol Gaz, chwała jej za to) . O niespodziewanie pomyślnych wynikach wykopalisk na trasie gazociągu w 1995 roku informowaliśmy, jednak w tym roku rezultaty przechodzą najśmielsze oczekiwania, toteż nie sposób zwlekać z informacją, mimo że do końca sezonu jeszcze daleko.
Święte miejsce
Do XIX wieku, do chwili pruskiej melioracji Kujaw, Bachorza była dużą spławną rzeką łączącą Wisłę z Notecią. Jej dolina biegnąca równoleżnikowo stanowiła arterię komunikacyjną między dwoma światami, wschodnim i zachodnim. I tak było od zawsze, to znaczy od chwili, gdy na tych terenach po raz pierwszy pojawili się rolnicy w VI tysiącleciu p. n. e. przybyli z Małopolski. Magnesem przyciągającym osadników były tutejsze czarnoziemy, gleby trudne do uprawy, ale bardzo żyzne. Na stokach doliny osiedlał się "kto...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta