Gdzie on jest? K..., no gdzie jest?

Trzeba im jakoś przekazać, (...) cholera, że u nas mgła, widzialność poniżej 400 m. Po co go do nas posyłać – mówił kontroler na Siewiernym o godz. 8.23

7.07 (wszystkie godziny według czasu polskiego)

Wieża przekazuje informację załodze jaka-40 z polskimi dziennikarzami na pokładzie, że widzialność wynosi 1500 m.

7.08

Wieża przekazuje informację załodze rosyjskiego iła-76, że widzialność wynosi 1000 m.

7.22

Jak-40 ląduje na lotnisku Siewiernyj. Kierownik lotów Paweł Plusnin (PP) chwali pilota: Mołodiec! (Zuch).

7.26

Po dwóch nieudanych próbach lądowania iła-76.

Płk Nikołaj Krasnokutski (NK), zastępca dowódcy bazy w Smoleńsku: Trzeba Polakom powiedzieć, nie mają po co startować. Powiedzieć im... jaki dla nich, k..., wylot, no popatrz, przecież już ten... (taka informacja do załogi nie dotarła – red.).

7.27

Tu-154 startuje z Okęcia.

Podczas lotu

7.38

Wieża w Smoleńsku łączy się z jednostką w Twerze.

7.39.55

Rozmowa Nikołaja Krasnokutskiego z oficerem operacyjnym jednostki w Twerze.

NK: A to wy jesteście operacyjny, nie wyrabiam, Smoleńsk przykryło.

Mjr Kurtiniec (K), oficer operacyjny jednostki w Twerze: Przyczyna.

NK: Mgła.

K: Na długo?

NK: Nie wiem, na razie nie gotowi, w prognozie jej nie było, w ciągu 20...