Historyczna świadomość
IPN pod rządami Kurtyki skupił się na upamiętnieniu bohaterów walk o niepodległość Polski z oboma totalitaryzmami
„Tradycję niepodległościową uważamy za jeden z najważniejszych elementów tożsamości naszego państwa" – mówił w lutym 2010 r. prezes IPN Janusz Kurtyka w rozmowie z dziennikarzami „Rz".
Politykę historyczną tragicznie zmarły pod Smoleńskiem szef instytutu pojmował jako kształtowanie świadomości dziejowej społeczeństwa. Uznawał jednocześnie, że ważne jest przywrócenie społecznej pamięci o tych, którzy bezkompromisowo walczyli o wolną Polskę. Nie był to osąd doraźny związany z objęciem funkcji prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, lecz koncept głęboko zakorzeniony, którego praktycznej realizacji Kurtyka podjął się już na początku lat 80. To wtedy na podziemnym uniwersytecie wygłaszał wykłady o wojennym i powojennym podziemiu niepodległościowym, którego dzieje w PRL systematycznie zakłamywano.
Heroizm doceniony
W latach 2006 – 2010 IPN stał się jedną z najważniejszych instytucji wpływających na świadomość historyczną Polaków. Wzbudzało to opór części środowisk opiniotwórczych, które dotąd w sposób nieskrępowany realizowały własną politykę historyczną – odległą od wartości, które bliskie były Januszowi Kurtyce.
Najważniejsze stało się dla niego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta