Admiralskie wybory
O zwycięstwie niemieckiej Kaiserliche Marine nad brytyjską Royal Navy pod Coronelem u wybrzeży Chile oraz o triumfalnej ucieczce SMS „Goeben" i SMS „Breslau" do Stambułu (również pod koniec 1914 roku) pisaliśmy w zeszytach 53. i 52. A oto kulisy obu bitew w ujęciu brytyjskiego historyka.
W wyniku bitwy pod Coronelem z całą załogą zatonął „Good Hope", flagowy okręt dowodzącego Eskadrą Indii Zachodnich kontradmirała sir Christophera Cradocka. Był to krążownik pancerny o wyporności 14 325 ton. Taki sam los spotkał mniejszy, o wyporności 9750 ton, okręt „Monmouth". Uszkodzony też został i miał kilka ofiar lżejszy, ale za to nowocześniejszy krążownik „Glasgow".
Natychmiast zaczęto szukać winnego, w pierwszym rzędzie obwiniając za straty okrętów kontradmirała Cradocka, co ze strony Admiralicji było wyjątkowo paskudne, gdyż bitwa pod Coronelem kosztowała admirała życie. Niewątpliwie mógł on uniknąć starcia z przeważającymi siłami niemieckimi, równie niewątpliwie został jednak wprowadzony w błąd przez samą Admiralicję. Dla wsparcia Cradocka wysłano mu tylko jednego przeddrednota, HMS „Canopus". „Ten okręt o wyporności 13160 ton był już przestarzały i miał zostać zezłomowany w 1915 roku – pisze brytyjski historyk Tim Benbow w wydanej właśnie w Polsce nakładem Rebisu książce „Wojna na morzu 1914 – 1918", kolejnej części sześciotomowej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta