Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Cena polskiej wolności

09 kwietnia 2011 | Kultura | Barbara Hollender
Peter Weir, ur. w 1944 r. w Sydney w Australii. Niezwykły twórca i fascynujący człowiek. W „Pikniku pod Wiszącą Skałą”, „Ostatniej fali”, „Bez lęku” dotykał tajemnicy życia i śmierci. W „Gallipoli” czy „Roku niebezpiecznego życia” mówił o ludziach zaplątanych w historię, w „Stowarzyszeniu Umarłych Poetów” o szukaniu własnego ja, w „Truman Show” o społecznej manipulacji i tęsknocie za wolnością
autor zdjęcia: Kuba Kamiński
źródło: Fotorzepa
Peter Weir, ur. w 1944 r. w Sydney w Australii. Niezwykły twórca i fascynujący człowiek. W „Pikniku pod Wiszącą Skałą”, „Ostatniej fali”, „Bez lęku” dotykał tajemnicy życia i śmierci. W „Gallipoli” czy „Roku niebezpiecznego życia” mówił o ludziach zaplątanych w historię, w „Stowarzyszeniu Umarłych Poetów” o szukaniu własnego ja, w „Truman Show” o społecznej manipulacji i tęsknocie za wolnością

ROZMOWA: Peter Weir o fascynacji naszym krajem i pracy nad „Niepokonanymi”, którzy są już na ekranach

Rz: W ciągu ostatnich kilkunastu lat wielokrotnie odwiedzał pan Polskę. Teraz przyjechał pan z „Niepokonanymi".

Peter Weir: Lubię oddychać waszym powietrzem. Podziwiam ducha Polaków. Nigdy nie rozumiałem, jak to się dzieje, że po tylu cierpieniach, które zgotowała wam historia, nie jesteście zgorzkniali. Że mimo horroru wojny i komunizmu wciąż potraficie patrzyć w przyszłość z nadzieją. A „Niepokonani" są filmem bardzo polskim, więc czuję się, jakbym przywiózł go do domu.

To film o ucieczce z sowieckiego gułagu w 1941 r. Skąd wzięło się pana zainteresowanie tym tematem?

Australijczycy nie mają w sobie ciekawości świata. Nie są obciążeni presją historii ani religii. Ale ja już jako 20-latek pierwszy raz wyrwałem się do Europy. Zachwyciłem się jej kulturą i tradycją. Zrozumiałem, że trzeba zadawać pytania, na które nie ma łatwych odpowiedzi. Odtąd wracam na Stary Kontynent, kiedy tylko mogę. Polska zajmuje w tych podróżach szczególnie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8899

Spis treści
Zamów abonament