Jedni się obrażają, inni przepraszają
To była sesja atakowania i pojednania. Radny PiS wyląduje przed komisją etyki, bo sugerował, by szef klubu PO wyniósł się z Polski. A radny SLD przeprosił wiceprezydenta za pomówienia sprzed... dwóch lat.
Awantura na sesji Rady Warszawy wisiała wczoraj w powietrzu od rana. PiS żądało informacji o działaniach służb miejskich przed Pałacem Prezydenckim 10 kwietnia. Platforma odmówiła.
– Nie będzie zgody na polityczne happeningi PiS – usłyszała opozycja od szefa klubu PO Jarosława Szostakowskiego.
Na to Jacek Cieślikowski (PiS) zasugerował, by ten poszukał sobie miejsca w innym kraju, skoro czczenie pamięci ofiar katastrofy nazywa happeningiem.
– Ale ja miałem na myśli spektakle, jakie PiS urządza tu, na sesji – tłumaczył Szostakowski. PiS: –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta