Plac Zbawiciela
Wielkanoc zjawia się, gdy warszawskie kwiaciarki zaczynają sprzedawać bazie, palemki i puchate żółte kurczęta. Poza tym interes wokół placu Zbawiciela kręci się jak co dzień. W cukierni na rogu kruche rurki z kremem. W całodobowej aptece – leki na całe zło. W wolnym lokalu pod kolumnami był już bank, biuro kandydata pewnej partii na pewien zaszczytny urząd, a teraz jest galeria. Kultura ma podobno zbawienną moc: nadaje sens światu pogrążającemu się w konsumpcji. Na schodkach i krawężnikach trwa konsumpcja piwa, kupionego niedrogo na piętrze, w Planie B – jednej z najważniejszych knajp stolicy, przyciągającej tak zwaną młodzież z potencjałem. Potencjał objawia się głównie buntem wobec...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta