Fiskus zetnie pensje francuskich prezesów
Nie wiadomo, ile z przedwyborczych obietnic spełni Francois Hollande. Na pewno jednak wprowadzi podatek dla najlepiej zarabiających szefów z państwowych firm
Chodzi o przedsiębiorstwa, w których Skarb Państwa ma udziały przekraczające 5 proc. Zarządzający nimi muszą się liczyć z podatkową kominówką w wysokości 75 proc. To oznacza, że np. prezesowi Electricite de France Henriemu Proglio zostanie 500 tys. euro z rocznej pensji 1,6 mln. Podobnie będzie w przypadku szefów Arevy, Aeroports de Paris, France Telecom czy GDF Suez. Cel działań jest prosty – żaden prezes nie ma prawa zarobić więcej niż 20-krotność najniższej francuskiej pensji.
Najbliżsi współpracownicy Hollande'a uważają, że jest to bardzo nowoczesny sposób...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta