Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Maksymalna dawka opium

31 marca 2014 | Sport | Jacek Kurowski
Stadion w Sao Paulo – dziś trudno uwierzyć, że tu będzie otwarcie mistrzostw świata
źródło: AFP
Stadion w Sao Paulo – dziś trudno uwierzyć, że tu będzie otwarcie mistrzostw świata

Za dwa i pół miesiąca otwarcie Mundialu 2014, a Brazylia nie jest gotowa i nie wszyscy czekają z radością na święto futbolu.

Jacek Kurowski (TVP) z Brazylii

„Piłka nożna pozwala Brazylijczykom oderwać się od rzeczywistości, zapomnieć o przyziemnych sprawach, takich jak głód i nędza. Futbol jest bardziej potrzebny rządzącym niż nam, zwykłym ludziom" – mówi Ramon Reis. Z zawodu jest fizjoterapeutą, a w wolnych chwilach gra na perkusji na Avenida Paulista, w sercu Sao Paulo.

O sambie może rozmawiać bez końca – o futbolu nie chce, bo się nim brzydzi, uważa za opium dla biednych. Dla mnie, Europejczyka, te gorzkie słowa były totalnym zaskoczeniem. Lecąc do kraju nazywanego ojczyzną futbolu, spodziewałem się narastającej fali radości związanej ze zbliżającym się mundialem. Przeliczyłem się.

Studnie bez dna

Kiedy w 2007 roku Brazylia otrzymała prawo organizacji mistrzostw świata, Ramon Reis był temu przeciwny, ale chyba większość Brazylijczyków myślała inaczej. Mieszkańcy Sao Paulo, Rio de Janeiro, Recife, Porto Alegre, Cuiaby, Natalu, Salvadoru i innych brazylijskich miast wierzyli, że dzięki mundialowi ich los się odmieni.

Jednak pieniądze, które rząd znalazł, nie poszły na poprawę bezpieczeństwa, służbę zdrowia czy edukację, ale głównie na rozbudowę infrastruktury związanej z turniejem. Kilka miliardów reali utopiono w stadionach, a to studnie bez dna. Z 12 zgłoszonych do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9802

Wydanie: 9802

Spis treści
Zamów abonament