Związki wracają do Sejmu
Posłowie znów będą się musieli zająć ustawą o związkach partnerskich. To kłopot głównie dla PO.
– Najwyższy czas uregulować tę sprawę, bo w Europie większość państw przyjęła już takie rozwiązania, nawet postradziecka Estonia – mówi poseł Twojego Ruchu Robert Biedroń.
Jak nam zdradził, pod koniec sierpnia z posłami swojego klubu złożył „bez szumu" wniosek o uzupełnienie porządku obrad Sejmu o głosowanie nad projektem ustawy o związkach partnerskich. Od tego czasu zaczął płynąć czteromiesięczny termin na rozpatrzenie wniosku, więc projektem Sejm będzie się musiał zająć jeszcze w grudniu. To problem głównie dla PO, która ostatnio stara się uciekać od tematów światopoglądowych.
Związki partnerskie przypominają małżeństwa, a zawierać mogą je także pary homoseksualne. „Wziąć związki na tapetę" obiecał jeszcze przed wyborami w 2011 r. ówczesny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta