Szef nie musi być zakładnikiem konfliktów
Trudny charakter może być powodem zwolnienia podwładnego, jeśli destabilizuje to proces pracy. Nie ma znaczenia, że kierują nim dobre intencje – mówi radca prawny.
Łukasz Chruściel
Niejednokrotnie zdarza się, że trudny charakter pracownika negatywnie wpływa na współpracę z nim i dezorganizuje pracę całego zespołu. Powstaje pytanie, czy może to być powód do wypowiedzenia mu umowy i czy w tym zakresie ma znaczenie, że należycie wykonuje on swoje obowiązki. Jak sformułować przyczynę rozwiązania umowy z taką osobą, aby nie narazić się na zarzut niezasadności wypowiedzenia i nie przegrać przed sądem?
Trudna współpraca
Wątpliwości nie budzi możliwość wypowiedzenia umowy pracownikowi, którego cechy charakteru oraz sposób bycia przekładają się na niewłaściwe wykonywanie przez niego obowiązków lub wyraźnie dezorganizują pracę zespołu, co ma odzwierciedlenie w wynikach pracy. Jednak uzasadnieniem wypowiedzenia jest wtedy nie tyle „trudny charakter" takiej osoby (stanowiący praprzyczynę wypowiedzenia), ile naruszenie konkretnych obowiązków pracowniczych.
W sprawie zapadłej przed Sądem Najwyższym 29 maja 2007 r. (II PK 317/06) pracownik wykonywał swoje czynności zawodowe w sposób sprzeczny z procedurami obowiązującymi w firmie. Dodatkowo jego zachowanie było przyczyną konfliktów ze współpracownikami. Pracodawca wypowiedział mu umowę, podając jako przyczynę naruszenie podstawowego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta