Opóźnienia w inwestycji nie wpływają na roczne opłaty
Za użytkowanie wieczyste trzeba płacić. Nie ma znaczenia, że spółka miała problemy z załatwieniem niezbędnych formalności budowlanych.
Sąd apelacyjny w Warszawie wydał wyrok niekorzystny dla jednej ze spółek z o.o. Była ona użytkownikiem wieczystym gruntu należącego do miasta. Nie chciała za grunt jednak płacić rocznych opłat z tego tytułu. Uważała, że z winy władz stolicy nie mogła przez długie lata wywiązać się z umowy ustanawiającej na jej rzecz prawo użytkowania. Chodziło m.in. o załatwienie formalności budowlanych poprzedzających budowę obiektu. Spółka miała ogromne problemy z ich załatwieniem. W efekcie nie mogła zrealizować inwestycji w terminie przewidzianym w umowie, czyli w ciągu dwóch lat od jej zawarcia. Firma kilkakrotnie też występowała do miasta o przedłużenie terminu realizacji umowy i zawieszenie opłat. Początkowo władze samorządowe szły jej na rękę, aż w końcu zażądały 255 tys. zł z tytułu rocznych opłat. Kiedy spółka nie zapłaciła, wystąpiły do sądu okręgowego.
Płać i płacz
Sąd okręgowy uznał, że powództwo zasługuje na uwzględnienie. Strony łączyła umowa użytkowania wieczystego nieruchomości i płacić trzeba – stwierdził sąd. Według niego prawo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta